Widok budynków dziedzińca górnego stoczni "Vulkan" z zespołem budynków przemysłowych, warsztatowych, wieżą zegarową i kominami, otoczonych płotem. Szeroka szrafowana ramka. Widok idealizowany w stosunku do rzeczywistości.
Grafika wydana przez berliński zakład drzeworytniczy „Xylographische Anstalt von Heuer und Kirmse”, powstała w oparciu o obraz olejny Friedricha Kallmorgena (1856–1924), niemieckiego malarza impresjonisty, specjalizującego się w krajobrazach i widokach miast. Drzeworyt autorstwa Gustava Heuera i Otto Kirmse’a – niemieckich rytowników i ksylografów, przedstawia widok na przedsiębiorstwo stoczniowo-maszynowe „Aktien-Gesellschaft (AG) Vulcan Stettin” założone w 1851 roku przez hamburskich inżynierów w Drzetowie (dzisiaj część dzielnicy Grabowo). Już sześć lat później firma została oficjalnie uznana przez króla Prus Fryderyka Wilhelma IV i przekształcona w spółkę akcyjną pod nazwą „Stettiner Mashinenbau Vulcan AG”, w której udziały miały największe firmy ze Szczecina i Berlina. Po jej rozbudowie uruchomiono także produkcję parowozów. Intensywnie rozwijająca się stocznia otrzymywała zamówienia od najważniejszych armatorów, początkowo niemieckich, potem także z innych krajów – Rosji, Chin, Brazylii czy Japonii. W 1906 roku otwarto filię stoczni w Hamburgu, pięć lat później przenosząc tam główną siedzibę firmy, a także zmieniając jej nazwę na „Vulkan-Werke Hamburg und Stettin AG”. Od tej pory stocznia w Hamburgu zaczęła przejmować zlecenia na większe jednostki, natomiast w Szczecinie produkowano tylko małe statki. Wraz z klęską Niemiec w pierwszej wojnie światowej działalność oddziału szczecińskiego uległa dalszemu ograniczeniu, a w 1927 roku została ostatecznie zakończona. W 1938 roku przedsiębiorstwo reaktywowali naziści, realizując swój program zbrojeniowy polegający na budowie i remontach U-Bootów. W 1944 roku podczas alianckich nalotów dywanowych stocznia została niemal całkowicie zniszczona.
Anna Lew-Machniak