Zachowane w całości kowadełko z brązu o czworokątnej bitni przechodzącej w czworościenny trzpień.
Niewielkie kowadełko odlane z brązu charakteryzuje czworościenny trzpień zwieńczony płaską powierzchnią, nazywaną zgodnie z jej przeznaczeniem bitnią. Tego typu narzędzia kowalskie były nieodzowne przy wytwarzaniu drobnych przedmiotów lub wybijaniu ornamentu na gotowych wyrobach brązowych. Zabytek odkryto pod koniec XIX wieku w dużym skarbie zawierającym ponad 60 przedmiotów. Były to różnorodne wytwory związane z metalurgią: klin do odlewania siekierek, dłutko, surowiec w postaci brył, wiązki taśm i ułamki drutu, a także inne rozmaite wyroby z brązu: nóż, fragment miecza, ułamki naczyń, naszyjnik, groty broni drzewcowej, spiralne tarczki, kabłąk zapinki, tarczka, siekierki, krępulce/przetyczki, bransolety, nagolennik, naramienniki oraz paradny topór. Depozyt znajdował się na głębokości zaledwie 15 cm poniżej powierzchni zatorfionej łąki należącej do pana Augusta Schiewera. Wszystkie brązy umieszczone były w pokaźnym naczyniu glinianym ukrytym obok wielkiego kamienia, wokół którego miało być mnóstwo opiłków brązowych. Ich faktyczna obecność w tym miejscu wskazywałaby na sensacyjne odkrycie pracowni brązowniczej z V okresu epoki brązu (lata ok. 900–750 BC). Kowadełko z witkowskiego odkrycia, określanego niekiedy jako skarb odlewcy, zalicza się do bardzo rzadkich znalezisk. Z terenu Polski znane są jedynie dwa tego typu kowalskie przybory, z sąsiedniej Meklemburgii niewiele więcej, bo zaledwie trzy.
Dorota Kozłowska