Portret młodej kobiety w popiersiu o szczupłych ramionach, długiej smukłej szyi z głową przechyloną lekko i nieznacznie skręconą w kierunku lewego ramienia. Twarz szczupła, owalna z lekko wydłużoną brodą, wydatnym podłużnym, lekko garbatym cienkim nosie, dużych migdałowych, marzycielsko rozwartych oczach, włosy odsłaniające uszy kunsztownie upięte w węzeł z tyłu głowy. Prosto wycięty dekolt lekkiej sukni odsłania kark i szyję, z przodu szpic dekoltu między piersiami wypełnia koronka.
Konstanty Laszczka już jako dziecko rzeźbił w drewnie oraz modelował w glinie figurki zwierzęce, religijne i karykatury nauczycieli szkoły elementarnej w Dobrem na Mazowszu. W 1885 roku, dzięki pomocy materialnej Jana Ostrowskiego, właściciela pobliskiego majątku, wyjechał do Warszawy, by praktykować w warsztacie neoklasyka Jana Kryńskiego. Po śmierci mistrza w 1890 roku Laszczka przeniósł się do pracowni Ludwika Pyrowicza – medaliera i portrecisty wykształconego w Klasie Rysunkowej Wojciecha Gersona. Zaangażowanie społeczno-patriotyczne zainspirowało cykl wizerunków wybitnych postaci historycznych, które zdobyły pierwszą nagrodę w konkursie rozpisanym przez Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych (1890). Stypendium pozwoliło artyście wyjechać na pięcioletnie studia do Paryża. W latach 1890–1892 kształcił się u Antoine’a Merciera w Académie Julian, a następnie u Alexandre’a Falguière’a w Szkole Sztuk Pięknych (1892–1896). Tam też uczestniczył w prywatnym kursie drobnej plastyki u Jeana-Léona Gérôme’a. W 1896 roku Laszczka powrócił do Warszawy, gdzie otrzymał posadę nauczyciela rysunku na pensji żeńskiej Anieli Hoene oraz w szkole handlowej Edwarda Aleksandra Rontalera. W 1899 roku został wykładowcą Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Tam powstały secesyjne figury kobiece Żal (1901) i Zrozpaczona (1902), portrety pisarzy (Stanisława Wyspiańskiego, 1907; Juliusza Słowackiego, 1927; Adama Mickiewicza, ok. 1930) i aktorek (Heleny Sulimy, 1901; Stanisławy Wysockiej, 1903/1904). Zofia Jachimecka z domu Godzicka, uwieczniona w latach 1911–1912, łączyła oba środowiska jako tłumaczka klasyki francuskiego i włoskiego dramatu. Jednocześnie, prowadząc z mężem Zdzisławem – muzykologiem, kompozytorem, wykładowcą Uniwersytetu Jagiellońskiego – popularny krakowski salon, stała się muzą wielu malarzy i rzeźbiarzy, między innymi Teodora Axentowicza, Xawerego Dunikowskiego i Stanisława Ignacego Witkiewicza.
Szymon Piotr Kubiak