Podstawa w kształcie sześcioramiennej gwiazdki, kameryzowanej diamentami o szlifie rozetowym. Ramiona gwiazdki rozdzielone wąskimi promieniami pokrytymi białą emalią. W górnej części rozetka z sześciu lancetowatych liści, na niej zwieńczenie w formie kasztu z niezachowanym kamieniem. Poszczególne części połączone śrubą. Na spodzie uszko służące do mocowania klejnotu do stroju.
Pontalikami lub sztuczkami nazywano drobne klejnoty przeznaczone do naszywania na stroje. Ozdabiano nimi suknie, płaszcze i nakrycia głowy. Te maleńkie precjoza mogły też być elementem spinającym kokardy lub koronkowe rozety przy obuwiu, czego przykładem są rozety z pontalikami księcia pomorskiego Franciszka I.
W krypcie kościoła zamkowego w Szczecinie znaleziono tylko jeden pontalik w formie gwiazdki kameryzowanej diamentami, z brakującym większym kamieniem w centralnie umieszczonym kaszcie, zapewne diamentem o szlifie tablicowym. Nie wiadomo, czy pierwotnie było tam więcej tego typu sztuczek. Można przypuszczać, że tak, bowiem pontaliki jako elementy zdobnicze występowały zwykle w większej liczbie. Wiadomo, że sarkofagi książąt szczecińskich były wielokrotnie otwierane i rabowane. Już osiemnastowieczne opisy wykonane przy okazji otwarcia krypty wskazują na brak w sarkofagu pochowanego w 1654 roku ostatniego z Gryfitów Bogusława XIV kilku najcenniejszych, wysadzanych diamentami klejnotów. Gdy po drugiej wojnie światowej opróżniano kryptę przy okazji jej odgruzowywania, znaleziono w niej jedynie dwa nienaruszone sarkofagi. Z pozostałych, otwartych wcześniej, ocalały tylko pojedyncze precjoza.
Monika Frankowska-Makała