Otwarta, żelazna, delikatna, okrągła bransoleta wykonana z jednorodnego materiału. Kute gładko końce bransolety pokryto nacięciami w postaci pionowych linii oraz wgłębieniami w kształcie maleńkich kropek. Zamknięcie bransolety w formie szpary o szerokości ok. 2 mm.
W religii Dogonów oprócz podstawowego kultu Ammy – boga-stwórcy, wyróżnić należy kult przodków wagem, masek awa, kult upamiętniający przodków mitycznych binu oraz przodka Lebe ucieleśniającego siły ziemi i wegetacji, zwany również lebe. Każdemu z nich dedykowany jest specjalny ołtarz, na którym stawiane są obiekty przepełnione nyama – siłą życiową przodków – drewniane rzeźby wyobrażające przodków, gliniane naczynia oraz przedmioty wykonane z żelaza.
Każdy dogoński ród ma własny ołtarz zwany wagem, na którym upamiętnia zmarłych członków rodziny. Kolejną grupę ołtarzy można spotkać w świątyniach kultu binu, na których czczeni są przodkowie z czasów mitycznych. Dogonowie stawiają również ołtarze osobiste kutogolo – poświęcone własnej głowie ku oraz bala – dla osób leworęcznych. Należy również wspomnieć o andugu – ołtarzach sprowadzających deszcz.
Żelazne ozdoby odgrywały również ważną rolę w rytuałach pogrzebowych, zarówno u Tellemów – ludności autochtonicznej zamieszkującej masyw Bandiagara przed przybyciem Dogonów, jak i samych Dogonów. W trakcie wykopalisk prowadzonych przez holenderskiego archeologa Rogiera M.A. Bedauxa w latach sześćdziesiątych XX wieku w jaskiniach grobowych kultury Tellem znaleziono liczne przedmioty, wśród których znajdowały się m.in. żelazne bransolety. Dogonowie w przeszłości również praktykowali umieszczanie żelaznych ozdób w grobach swych zmarłych. Jednak z powodu częstych ataków Fulbe (ludu pasterskiego zamieszkującego w strefie Sahelu od Senegalu do Kamerunu), którzy bezcześcili i okradali dogońskie groby, praktyka ta ustała.
Podobne bransolety noszone były przez dogońskich mężczyzn pojedynczo lub parami na przedramieniu.
Katarzyna Findlik-Gawron