Portret młodej kobiety zwróconej w 3/4 do widza, w półpostaci. Ubrana w strój antykizujący, analogicznie do stroju królowej pruskiej Luizy z jej znanego portretu. Czerwona szata nałożona na biały spód z krótkimi rękawkami, wysoko umieszczony złoty pasek. Głęboki dekolt sukni obramowany złotym galonem. Z lewego ramienia spływa błękitny szal. Jasne, rozczesane pośrodku i wysoko nad złotą opaską upięte włosy, opadają puklami na kark. Tło jednolite, ciemne.
Carl Adolf Henning, uczeń Carla Wilhelma Wacha w Berlinie i Wilhelma von Schadowa w Düsseldorfie, należał do artystów swobodnie poruszających się w rozmaitych konwencjach portretowych – od prezentowanej w szczecińskim obrazie neoklasycystycznej po biedermeierowską, schlebiającą mieszczańskiemu gustowi. Portret młodej kobiety powstały w 1856 roku, gładko malowany, o wyrafinowanej tonacji kolorystycznej to wizerunek Johany von Borcke, przedstawicielki znanej, silnie rozgałęzionej starej pomorskiej rodziny szlacheckiej. Kobieta została przedstawiona w czerwonej tunice o podwyższonej, odciętej złotym paskiem talii, która jest nałożona na białą szatę z krótkimi, swobodnie układającymi się rękawami, obszytą złotym galonem, odkrywającą dekolt. Stroju dopełnia spływający z lewego ramienia błękitny szal.
W niemal identycznej neoklasycystycznej sukni modnej na przełomie XVIII/XIX stulecia, pół wieku wcześniej została przedstawiona przez Élisabeth Vigée Le Brun królowa pruska Luiza z dynastii Mecklenburg-Strelitz (Burg Hohenzollern). Podobieństwo jest widoczne także we fryzurach obu kobiet – jasne włosy, rozczesane pośrodku i wysoko upięte ponad złotą opaską (w przypadku królowej Luizy jest to diadem) opadają puklami na kark. Ponadto ustawienie postaci ze szczecińskiego obrazu jest lustrzanym odbiciem portretu królowej. Być może mamy tutaj do czynienia z wykorzystaniem przez malarza wersji graficznej obrazu Vigée Le Brun popularyzującej wizerunek Luizy. Odwołanie się do portretu królowej służyło podkreśleniu pozycji i prestiżu rodziny von Borcke. Jednak wykonanie w połowie XIX stulecia portretu kobiety znamienitego rodu, z pewnością żywo reagującej na zmiany mody dworu berlińskiego, w stroju niemal sprzed półwiecza budzi uzasadnioną wątpliwość. Być może Carl Adolf Henning podjął się wykonania kopii z innego wizerunku Johany von Borcke, żyjącej na przełomie XVIII/XIX wieku – przeznaczonej do rodzinnej galerii antenatów w jednej z siedzib pomorskiego rodu.
Dariusz Kacprzak