Wiersza wypleciona z wikliny o długim, prostym, cylindrycznym korpusie zakończonym stożkowato z jednej strony a okrągłym otworem z drugiej. Wykonana z wiklinowych prętów ułożonych na trzech obręczach z cienkich patyków, które przepleciono spiralnie w kilkunastu miejscach łykiem. Wewnątrz dwa lejki stanowiące integralną całość z korpusem. W około połowie długości narzędzia wycięty prostokątny otwór, przez który wyjmowana byłą ryba. Pierwotnie najprawdopodobniej do otworu mocowane były drzwiczki.
Używane jeszcze w pierwszej połowie XX wieku, a dziś uznawane za reliktowe, wiersze to rybackie narzędzia pułapkowe, znane ludziom od najdawniejszych czasów i powszechne na znacznym obszarze, również poza Europą. Zasada ich działania jest prosta – konstrukcja umożliwia rybie swobodne wpłynięcie do środka, ale uniemożliwia jej wydostanie się z wnętrza samołówki.
Wiersze mają postać stożkowatych koszy wyplatanych z witek wierzbowych, leszczynowych czy brzozowych. Większość z nich wyposażona jest w serce, zwane też gardłem, czyli lejek umieszczony wewnątrz, przy wlocie, którego zadaniem jest zatrzymanie ryby w środku pułapki. Z wiersz plecionych wywodzą się wiersze wykonane z siatki. Wyróżniamy dwa ich rodzaje: mające sztywną konstrukcję wiersze żeberkowe i wiersze bezżeberkowe, czyli rozpięte na kilku obręczach worki z siatki, które można swobodnie napinać lub składać.
Wiersze wykonywali sami rybacy, na własny użytek do połowu różnych gatunków ryb. Zastawiano je jako oddzielne pułapki lub wraz z jazami, swego rodzaju płotami zrobionymi najczęściej z wikliny, które zagradzały rybom drogę i kierowały je do wlotu samołówki. Rybak po ustawieniu wierszy i włożeniu do niej przynęty mógł ją zostawić i zająć się innymi obowiązkami. Wracał po pewnym czasie, gdy w środku pułapki z dużym prawdopodobieństwem znajdowała się już ryba.
Prezentowana wiersza pochodzi z terenów Pomorza Zachodniego. Ma kształt wydłużonego stożka. Pierwotnie wyposażona była prawdopodobnie w drzwiczki, na które zamykano otwór, przez który wyjmowana była ryba. Nie zachowały się one do czasów współczesnych. Obiekt znajdował się w kolekcji przedwojennego Pommersches Landesmuseum in Stettin (1927–1945), której pozostałości wciągnięto do zbiorów obecnego Muzeum Narodowego w Szczecinie jako mienie poniemieckie.
Agnieszka Słowińska