Po lewej fragment portu z przycumowanymi do nabrzeży statkami żaglowo-parowymi. W głębi linia zabudowy oraz migocąca w blasku słonecznym tafla wody z żaglówkami i wiosłowymi łodziami rybackimi. W kolorycie dzieła przeważa jasny błękit, występujący zarówno w partiach wody, jaki i pokrytego szaro-białymi cumulusami nieba,które zajmuje większą część kompozycji. Całość ożywiają ciemne sylwetki parowców z barwnymi elementami takielunku i brązowawą czerwienią linii podwodnej kadłubów. Na bliższym planie, po prawej, łódź rybacka z trzema rybakami w białych koszulach i kolorowych kamizelkach.
Aleksiej Piotrowicz Bogolubow, absolwent i stypendysta Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu, naukę malarskiego kunsztu kontynuował u Alexandre’a Calamego w Genewie, Eugène’a Isabeya i Thomasa Couture’a w Paryżu oraz w Düsseldorfie, jako prywatny uczeń Andreasa Achenbacha. Po powrocie do Rosji w 1861 roku uzyskał tytuł profesora petersburskiej akademii, a 1893 roku został jej członkiem. Malował w duchu romantyzmu, głównie pejzaże marynistyczne oraz morskie sceny batalistyczne z czasów Piotra Wielkiego i wojen krymskich. Jego styl stopniowo ewoluował w stronę naturalizmu, w 1873 roku związał się z Pieriedwiżnikami. Trzy lata wcześniej przeniósł się do Paryża, gdzie zajmował się nauczaniem w kilku pracowniach. Bogolubow był także mecenasem sztuki, w 1885 roku ufundował muzeum malarstwa w Saratowie, noszące imię jego dziadka, Aleksandra Nikołajewicza Radiszczewa (pierwsze publiczne muzeum w Rosji). Pod koniec życia zgromadzony majątek przeznaczył na zorganizowanie szkoły malarskiej swojego imienia, której absolwentem był m.in. Paweł Kuzniecow.
W Muzeum Narodowym w Szczecinie znajduje się stosunkowo niewielki widok portu południowego w Odessie, powstały w sierpniu 1895 roku. Obraz przedstawia zwyczajne życie portowe w upalny letni dzień: po lewej stronie przycumowane do nabrzeży dymiące statki żaglowo-parowe, w głębi sylwetki kolejnych parowców, na pierwszym planie łódź rybacką z trzema rybakami. W oddali widnieje bielejąca linia ciągu niskiej zabudowy portowej. Uwagę widza przyciąga, poza barwnymi elementami takielunku statków, migocąca w blasku upalnego słońca spokojna tafla wody. Ciemny błękit Morza Czarnego podkreśla jasny, świetlisty, czysty błękit nieba, gdzieniegdzie rozbity szaro-białymi plamami cumulusów. Obraz namalowany został drobnymi pociągnięciami gęstej farby, efekt wibracji powietrza, świetlistość i migotanie wody artysta osiągnął poprzez drobne, lekko kładzione, poziome plamy bieli i błękitu.
Dariusz Kacprzak