Rozległy krajobraz, horyzont na 1/3 wysokości. Na pierwszym planie, po prawej fragment niewielkiego wzniesienia, poniżej krzew pochylony i płytka kotlina. Na dalszym planie, na nieznacznym piaszczystym wzniesieniu wiatrak, poniżej wieśniak prowadzący parę wołów ciągnących pług. Zza wzniesienia widoczne ciemne pasmo lasu na horyzoncie. Niebo zasnute kłębiastymi obłokami. Koloryt: krajobraz w tonach brunatnych i żółtawych. Obłoki w różnych tonach szarości do bieli.
Wojciech Gerson naukę rozpoczął w 1839 roku w warszawskim II Gimnazjum Filologicznym. W latach 1844–1850 studiował w tamtejszej Szkole Sztuk Pięknych, początkowo na Wydziale Architektury, później na Wydziale Malarstwa – w pracowniach Jana Chrystiana Breslauera, Feliksa Piwarskiego i Marcina Zaleskiego. Pierwszy z nich, wybitny pejzażysta po düsseldorfskim treningu, rozbudził w Gersonie zainteresowanie krajobrazem. W latach 1849–1853 młody artysta związał się z Cyganerią Warszawską, z którą pieszo zwiedził Kielecczyznę, Lubelszczyznę, Mazowsze i Kujawy, Wileńszczyznę oraz Kowieńszczyznę. W latach 1853–1855 Gerson uzyskał dyplom Imperatorskiej Akademii Sztuk Pięknych w Sankt Petersburgu. W roku ukończenia studiów namalował na miedzianej blasze kameralny pejzaż, który znalazł się w kolekcji szczecińskiej. Rozległy krajobraz o obniżonej linii horyzontu ukazuje na pierwszym planie pochylony krzew porastający niewielkie wzniesienie. W tle, u stóp piaszczystego pagórka z wiatrakiem, wprowadzono drobny sztafaż – chłopa z parą wołów ciągnących pług. Ponad ciemną linią lasu znaczną część pola obrazowego zajmuje studium nieba zasnutego kłębiastymi obłokami – właściwy temat obrazu. Brunatno-sina paleta barwna, układ kompozycyjny oraz dobór motywów przypominają konwencję siedemnastowiecznego malarstwa holenderskiego, cenioną przez twórców rodzącego się realizmu. Do pomysłu tego artysta powrócił dekadę później, tworząc horyzontalny Krajobraz pochmurny z krowami. Miedziane podobrazie należało do nietypowych, choć stosowanych w XIX wieku. Gerson wykonał na tym podłożu cykl obrazów dla statków pasażerskich Spółki Żeglugi Parowej na Rzekach Spławnych Królestwa Hrabiego Zamoyskiego. Pokłady „Płocka” (1852) i „Włocławka” (1853) zdobiły widoki miast i zabytków architektury, zaś „Narwi” lub „Niemna” (1856–1857) seria siedmiu drzew polskich. Pejzaż z wiatrakiem stanowi prawdopodobnie pokłosie zleceń od Zamoyskiego, które przyjmowali wówczas także Julian Cegliński i Franciszek Kostrzewski.