Rzeźbiona w grafitowym kamieniu postać ludzka w pozycji siedzącej - najprawdopodobniej mężczyzny. Rzeźba ma charakterystyczne nacięcia - skaryfikacje wykonane na ramionach oraz plecach. Część twarzowa rzeźby ma cechy negroidalne: rozchylone, wydatne usta oraz szeroki u nasady nos. Oczy duże, przymknięte, zamyślone, powieki ozdobione pionowymi i ukośnymi nacięciami. Nieduże uszy usytuowano na wysokości oczu. Na czole zaznaczono trzy bruzdy. Ręce zgięte w łokciach przylegają do tułowia postaci. Dłonie stykają się palcami, oparto je o brzuch. Na nadgarstkach zaznaczono bransolety. Nogi zgięte w kolanach, ułożone poziomo jedna na drugiej. Postać siedzi na małej, kwadratowej podstawie ozdobionej ukośnymi nacięciami. Widoczne rysy i mikropęknięcia.
Figura ntadi (liczba mnoga mintadi) wiąże się z kultem przodków. Mintadi ustawiano je przede wszystkim na grobach władców oraz królewskich dostojników. Pełniły rolę strażników, opiekunów. Miały zapewniać ciągłość i trwałość władzy. Omawiana rzeźba była prawdopodobnie podobizną zmarłego dostojnika. Wysoka ranga postaci zapisana jest w jego postawie – kontemplacyjnych rysach twarzy, dumnie ułożonych ramionach, tułowiu oraz nogach. Na ramionach oraz plecach postaci ukazano skaryfikacje nazywane w języku kikongo nsamba (tatuaż bliznowy), które tworzą wzór jodełkowy. Bakongo uważają nsamba za rodzaj dowodu osobistego, wykonują go nacinając skórę końcem noża lub za pomocą trzcinowej igły i barwników. Każda wioska ma własny typ skaryfikacji, który rozpoznać można po umiejscowieniu – nsamba wykonuje się m.in. na czole, policzkach, ramionach, plecach, grzbiecie, brzuchu oraz po wzorach. Skaryfikacja ma ponadto spełniać cele estetyczne, dlatego chętnie stosują ją zarówno mężczyźni jak i kobiety. Bakongo wierzą również, że nsamba ma moc leczniczą i ochronną, uważana jest także za gwarancję płodności.
Katarzyna Findlik-Gawron