Matryca drewniana do drukowania tkanin, wyrób rzemieślniczy. Wykonana z dwóch prostokątnych sklejonych i dodatkowo zbitych ze sobą za pomocą gwoździ desek. Boki matrycy nieznacznie rozszerzają się ku dołowi, dłuższe z nich pomalowane są szarą farbą. Na jednym z krótszych boków ręcznie napisana białą farbą liczba 45. W desce górnej wyrobione dwa podłużne, lekko zaokrąglone żłobienia stanowiące uchwyt. Blisko jej środka okrągły otwór. W dolnej desce wypukły ornament wykonany z nabitych w drewno mosiężnych sztyftów i blaszek rozmieszczony w układzie szachownicowym motywu – trzech gałązek o drobnych liściach z umieszczonym u ich nasady małym, wielopłatkowym kwiatkiem. W dłuższych krawędziach deski po cztery nieduże, trójkątne żłobienia. Jedna z krawędzi krótszych – prosta, druga – lekko pofalowana. W trzech narożach wbite pojedyncze gwoździki.
Matryce do drukowania tkanin to wykonane z drewna formy, które służyły do ręcznego odciskania wzorów. Miały różne kształty i rozmaitą ornamentykę. Prezentowana matryca pokryta jest wypukłym wzorem, na który składa się motyw potrójnej gałązki z małym kwiatkiem rozmieszczonym w układzie szachownicowym, często występującym na klockach drukarskich. Wzór wykonany jest z wbitych w drewno mosiężnych sztyftów i niewielkich blaszek. Tego typu matryce pojawiły się późno, w XIX wieku. Początkowo wzory ryto w całości w drewnie, z czasem zaczęto stopniowo wprowadzać elementy metalowe, które całkiem zastąpiły wzory ryte. Zastosowanie sztyfcików i blaszek pozwalało na uzyskanie drobnych motywów i tym samym ciekawych efektów kompozycyjnych. Matryca używana była do ozdabiania tkanin techniką druku batikowego. Polegała ona na drukowaniu wzorów z użyciem masy izolującej, tzw. rezerważu, którą pokrywano ornament. Tak przygotowaną matrycę odciskano na tkaninie. W celu uzyskania równego wzoru drukarz zwracał uwagę na niewielkie punkty pozostawione w materiale przez gwoździki umieszczone rogach matrycy, które wskazywały miejsce, gdzie należy ponownie przyłożyć formę. Tkaninę pokrytą wzorem z masy izolującej kilku- lub kilkunastokrotnie zanurzano w kadziach z barwnikiem i pozostawiano do zaschnięcia. Następnie usuwano rezerważ. Miejsca, w których się znajdował pozostawały niezabarwione i kontrastowały z kolorowym tłem. Technika druku batikowego jest znana od dawna, w Europie spopularyzowana została jednak dopiero w XVII wieku.
Agnieszka Słowińska