Wyrób jednostkowy, domowy. Wykonane z deski wyciętej w kształt przypominający pudło rezonansowe skrzypiec. W górnej części, od spodu mocowany za pomocą gwoździ krótki gryf. U jego szczytu dekoracja wykonana z okrągłego, pomalowanego na biało kawałka drewna przedstawiająca twarz – maszkarę. Oczy, nos i usta, namalowane są ręcznie czarną i czerwoną farbą, w tych samych kolorach są znajdujące się na czole oraz policzkach kropki. Poniżej dekoracji, na desce mocowany za pomocą gwoździków podstawek (mostek), przez który przechodzi sześć strun wykonanych z drutu metalowego. Struny mocowane na dole deski oraz na gryfie na wbitych w nie, zagiętych gwoździach. W części dolnej skrzypiec okrągła blaszka służąca jako brzękadło. Brak smyka.
Diabelskie skrzypce były ludowym instrumentem muzycznym charakterystycznym przede wszystkim dla Kaszub, występowały jednak też w innych regionach, np. na Kurpiach i Mazurach. Można zaliczyć je do grupy chordofonów, czyli instrumentów strunowych. Dźwięk był wydobywany poprzez szarpanie strun oraz rytmiczne uderzanie instrumentem o podłoże. Specyfika diabelskich skrzypiec wiązała się nie tylko z nietypowym wyglądem, ale również tym, że służyły nie tyle do grania, co do robienia hałasu, tzw. wrzawy obrzędowej. Dawniej wierzono, że dźwięk diabelskich skrzypiec przypominający jęki potępionych dusz, czy brzdęk łańcuchów ma magiczną moc odpędzania demonów. Dlatego też wykorzystywane były w trakcie obrzędów związanych ze świętem zmarłych i żegnaniem Starego Roku. Grano na nich także w okresie bożonarodzeniowym, wielkanocnym i w karnawale. Współcześnie diabelskie skrzypce zatraciły swój obrzędowy charakter i funkcjonują jako instrument perkusyjny w kaszubskich zespołach ludowych. Prezentowane diabelskie skrzypce są jednym z dwóch tego typu obiektów znajdujących się w zbiorach Działu Etnografii Pomorza Muzeum Narodowego w Szczecinie. Powstały w 1. połowie XX wieku. Zbudowane są z długiej deski wyciętej na kształt przypominający skrzypce, na której końcu osadzona jest dekoracja w postaci okrągłej, malowanej czerwoną i czarną farbą twarzy maszkary (diabła?). Mają sześć strun wykonanych z drutu metalowego. Pochodzą z przedwojennej kolekcji Pommersches Landesmuseum Stettin.
Agnieszka Słowińska