Brązowe szczypczyki z wąskimi ramionami rozszerzającymi się ku zakończeniom oraz poszerzony kabłąk.
Szczypce z brązu znaleziono w wyposażeniu grobu popielnicowego na cmentarzysku ciałopalnym, które badano wykopaliskowo w 1885 roku. Są zaliczane do przyborów toaletowych używanych w młodszej epoce brązu przez ludność kultury łużyckiej. Na obszarach zajmowanych przez społeczności łużyckie odkrywane są rozległe, wielopokoleniowe cmentarzyska płaskie oraz kurhanowe, przy czym zwyczaj chowania zmarłych pod kurhanami najdłużej utrzymywał się na Pomorzu Zachodnim. W grobach ciałopalnych stosunkowo rzadko odkrywane są przedmioty metalowe, głównie ozdoby, noże i szczypce, natomiast obficie naczynia ceramiczne, tzw. przystawki towarzyszące urnie z prochami zmarłego. Najbardziej imponującymi pochówkami pod nasypem kurhanowym są groby książęce, nazywane tak ze względu na bardzo bogate wyposażenie. Na terenie Pomorza Zachodniego z młodszej epoki brązu odnotowano do tej pory jeden grób tego typu w miejscowości Banie. Zawierał przepalone kości należące do jednej osoby zaopatrzonej w bardzo dużą ilość przedmiotów brązowych, z których znaczna część nawiązywała formą do wyrobów z południa Europy oraz obszaru kręgu kultury nordyjskiej (północnych Niemiec, Danii oraz południowego Półwyspu Skandynawskiego). Typ pochówku, liczba oraz jakość darów grobowych wskazują na wyjątkową pozycję społeczną zmarłego.
Monika Witek