Kompozycja figuralna przedstawiająca grupę postaci przy brzegu morza. Z brzegu obrazu skrzynka, za nią rozpostarta sieć z rybami. Nad siecią pochylają się trzy przykucnięte postacie: z brzegu kobieta w kapeluszu, mężczyzna w biało-niebieskiej koszuli z podwiniętymi rękawami i na tle morza mężczyzna w zielonej koszulce. Wszyscy troje wyjmują ryby z sieci. Po lewej stronie tuż przy bocznej krawędzi obrazu stoi mężczyzna a przy nim mały chłopiec. Po prawej stronie kompozycji dwaj stojący mężczyźni podtrzymujący sieci. Za nimi widoczna do połowy postać lekko pochylonej kobiety. Tłem sceny jest morze o spokojnej tafli z zaznaczeniem fal, z lewej w pewnej odległości od brzegu jacht z białym żaglem. Horyzont na wysokości 5/6 obrazu.
W 1925 roku Władysław Lam wyjechał do Francji na stypendium Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Pobyt w Paryżu pozwolił na gruntowne poznanie kolekcji muzealnych, a podróż na Lazurowe Wybrzeże między Niceą i Cannes – konfrontację z pejzażami odkrytymi przez klasyków nowoczesności, wciąż przyciągającymi w sezonie letnim stołeczną bohemę. Ulubionymi miejscami międzynarodowej grupy artystów stały się Vence, średniowieczne miasteczko położone na wapiennych skałach alpejskich, i zamożna wieś Cagnes bezpośrednio nad Morzem Śródziemnym. Od 1907 roku w Cagnes-sur-Mer mieszkał na stałe Auguste Renoir. Zakochany w gajach oliwnych i sadach pomarańczowych spędził w obszernej posiadłości ostatnie lata życia, goszcząc Auguste’a Rodina, Aristide’a Maillola, Claude’a Moneta, Amadea Modiglianiego, Henriego Matisse’a czy Pabla Picassa. W 1911 roku obie miejscowości połączyła linia tramwajowa, przebiegająca przez malowniczy, wzorowany na starożytnych wiadukt pod Saint-Paul-de-Vence. To właśnie w tych okolicach swoje sztalugi zaczęli rozstawiać w plenerze Paul Signac, Raoul Dufy i Chaim Soutine. Lam odwiedził Saint-Paul i Cagnes, w których powstały obrazy olejne o jasnej, postimpresjonistycznej kolorystyce, a także drzeworyty uwypuklające kubiczność kamiennej architektury na nadmorskich wzgórzach. Szczecińska scena rodzajowa z rybakami pochylonymi nad wypełnioną siecią wpisuje się w długą tradycję tematu malarstwa nowoczesnego, podkreślając nie tyle trud ciężkiej pracy na morzu, ile idylliczną aurę krainy wiecznego słońca i obfitości.
Szymon Piotr Kubiak